Ogrodzenie
Ogrodzenie już prawie zrobione. Brakuje tylko bramy. Powinna się pojawić w następnym tygodniu.
Ogrodzenie już prawie zrobione. Brakuje tylko bramy. Powinna się pojawić w następnym tygodniu.
parter
piętro:
I stało się. Po półtora-miesięcznym oczekiwaniu wczoraj otrzymaliśmy pozwolenie na budowę naszego opałka. To bardzo ważny dzień w naszym życie. Od teraz wszystko zacznie się zmieniać. To dobrze. Zmiany są potrzebne. A tym bardziej te korzystne. Niedługo zaczynamy. Teraz juz szukamy wykonawcy. Planujemy rozpoczęcie na kwiecień -maj. Ale jeszcze w tym miesiącu chcemy zrobić ogrodzenie.
A mam takie pytanie do czytających. Jak myślicie, czy kwota 700 zł za adaptację to dużo. Nie znam się tych cenach, a tyle mamy zapłacić dla projektanta. Czy to dużo czy cena odpowiednia. Z tym, że w projekcie zrobiliśmy dość dużo zmian.
A oto nasza działka:
Dziś mija termin uzupełnienia wniosku, które dostaliśmy z wydziału Administracji. Na szczęście udało sie skompletować wszystkie dokumenty. Projektant uwinął sie z tym przez weekend i wczoraj złożyłam poprawiony i uzupełniony projekt. Teraz to już tylko z górki. Już teraz nie powinno to długo trwać:-)))
Niestety nasze pozwolenie jeszcze nie tak szybko będzie jak to by sie mogło wydawać. Dostaliśmy postanowienie z Wydziału Administracji Budowlanej o uzupełnienie projektu. Mimo tego, że przepisy budowlane zmieniają się żeby ułatwić inwestorowi formalnosci, to w praktyce jest trochę inaczej.
Od 1 stycznia wszedł nowy wymód dołaczania do projektu charakterystyki energetycznej obiektu, więc brak tego u nas. Oprócz tego, zażądali od nas określenia warunków gruntowo-wodnych dla działki z dostosowaniem posadowienia projektowanego budynku do warunków geologicznych. Czyżby trzeba było robić badania geologiczne??? Mam nadzieję że nie. Ale o tym zdecyduje projektant który na nasze nieszczęście, właśnie wyjechał na tydzień na ferie, a my mamy określony termin uzupełnienia projektu. Do 24 lutego. Poza tym jeszcze mała niedoróbka w opisie technicznym. Trzeba dołączyć projektowane rzędne działki, ponieważ ziemia, która zostanie wykopana pod fundament zostanie rozprowadzona na pozostałą części działki. A to przyczyni sie to jej podniesienia. I trzeba takie rzędne dołączyć.
I czy to są przepisy ułatwiająca budowanie "zwykłym" ludzią. Chyba nie, ale coż. Trzeba sie do tego zastosować, żeby dostać pozwolenie. Więc dalej czekamy...