Pozwolenia ciąg dalszy
Niestety nasze pozwolenie jeszcze nie tak szybko będzie jak to by sie mogło wydawać. Dostaliśmy postanowienie z Wydziału Administracji Budowlanej o uzupełnienie projektu. Mimo tego, że przepisy budowlane zmieniają się żeby ułatwić inwestorowi formalnosci, to w praktyce jest trochę inaczej.
Od 1 stycznia wszedł nowy wymód dołaczania do projektu charakterystyki energetycznej obiektu, więc brak tego u nas. Oprócz tego, zażądali od nas określenia warunków gruntowo-wodnych dla działki z dostosowaniem posadowienia projektowanego budynku do warunków geologicznych. Czyżby trzeba było robić badania geologiczne??? Mam nadzieję że nie. Ale o tym zdecyduje projektant który na nasze nieszczęście, właśnie wyjechał na tydzień na ferie, a my mamy określony termin uzupełnienia projektu. Do 24 lutego. Poza tym jeszcze mała niedoróbka w opisie technicznym. Trzeba dołączyć projektowane rzędne działki, ponieważ ziemia, która zostanie wykopana pod fundament zostanie rozprowadzona na pozostałą części działki. A to przyczyni sie to jej podniesienia. I trzeba takie rzędne dołączyć.
I czy to są przepisy ułatwiająca budowanie "zwykłym" ludzią. Chyba nie, ale coż. Trzeba sie do tego zastosować, żeby dostać pozwolenie. Więc dalej czekamy...