Malowanie
Od początku stycznia ekipa rozpoczeła prace w pokojach na górze. Najpierw wyszpachlowali wszystkie pokoje, potem szlifowali maszyną, w narożnikach ręcznie aż przyszedł czas na farby. Chcieliśmy dobre, gdyż przy małych dzieciach pewnie nie raz będą na nich "łapki". Wybraliśmy Sigme. Ponieważ miałam jakieś swoje kolory wybrane, ale nie byłam pewna kontrastów, to zaprosiliśmy dekoratorkę wnętrz.
Pani pomogła nam dobrać kolory do pokojów z uwagi na użytkowików i padające światło. Ale ogólnie co do farby to nie jestem zbyt zadowolona. Choć kolory są takie jak na wzornikach, to jednak przy intensywnych kolorach malarze musieli 4x malować ściany. Niestety farba nie chciała pokryć na 2x. Tylko jasne odcienie i sufity udało sie na 2 razy. Reszta na 3 lub 4 razy. Więc farby ogółem poszło na górę 45 litrów.
A oto efekty ich pracy.
Sypialnia
Pokój Łukaszka
Pokój Oli
Garderoba